To dziwne wrażenie ,ze nagle zaczynamy kibicować pedofilowi (okazuje się ,że to nie zawsze gruby obrzydliwy starzec ) , który jest młodym , przystojnym i z pozoru normalnym facetem. A dziewczynka staje się dla nas ucieleśnieniem wszystkiego co najgorsze... to ciekawy zabieg artystyczny ,że widz tak naprawdę nie wie gdzie jest tu dobro ...może go nie ma wcale ?
Ja ani chwili mu nie kibicowałem, zasłużył na to co przeszedł. To była idealna lekcja dla niego
to czy zabil,to nie wiadomo.a ze sypial za malolatami,to pewnie sypial,ale jezeli malolaty same daja dupy,to na to nie zasluzyl.Sam znam takie 14,co siadaja starszym na Kuta**,a potem rozpowiadaja,ze byly pijane,i tego nie chcialy.Jak mlode dziewczyny chca sie bzykac,to niech faceci korzystaja,bo co to za ronica,czy bedzie sie bzykala z gosciem w swoim wieku,czy ze starszym ?
Nie zgadzam się z tym, co piszesz. Świadomość czternastoletniej dziewczynki jest inna niż dorosłej kobiety. Dziewczynka w wieku 13-14 lat to nadal dziecko, emocjonalnie niegotowe do do odpowiedzialnych decyzji w sferze seksualnej. Jej wrażliwość i zdolność oceny sytuacji nie zawsze pozwala dokonać racjonalnego, samodzielnego wyboru, dlatego to dorośli powinni je chronić. A dorosły mężczyzna ma być nie tylko dojrzały fizycznie, ale intelektualnie, emocjonalnie i moralnie. Podobne Twojemu pojmowanie tej kwestii przywodzi mi na myśl nieodmiennie Humberta Humberta z "Lolity". Okropieństwo!
Zabił prawdopodobnie do spółki z tym drugim,który zwalił na niego winę a to dlatego,że również i następna ofiarę ewidentnie chciał zabić wtedy gdy gonił ja po dachu to jest oczywiste,że maił wiecej na sumieniu niż sypianie i obserwowanie.