Zgadzam się film tragiczny. Męcząco - irytujący to idealne określenie tego "czegoś".
Naprawdę się starałam ale gdy minęła połowa filmu zaczęłam przewijać (i tak do końca) bo już nie mogłam tego zdzierżyć o_O

i pomyśleć że "to coś" ma średnią powyżej 7.. ja też się starałem ale nic (nic!) w tym filmie nie sprawiło że chciałem go oglądać.. babka przyszła, dała ciastka i poszła (po cholerę ją wstawiali?), zaczęła ją pytać o dach i deszcz (już nie pamiętam dokładnie, staram się film wymazać z pamięci) i nic dalej, zrezygnowała i poszła.. :o
Miałem wieelką nadzieję że się oswobodzi i jej porządnie naklepie (są dużo bardziej adekwatne na to słowa). Cóż, nawet nie oceniam tego filmu, wstyd się przyznać że się coś w ten deseń widziało...

popieram...

laska jeszcze bardziej irytująca niż w juno, dawno nie widziałam takiej papki

moj pierwszy wpis;) ale nei moglem sie powstrzymac. niestety o ile z poczatku srednio happy bylem ze trwa ok 1h 40 min o tyle po 45 minutach czekalem na koniec jak na wybawienie.
ocena totalnie zawyzona. czekalem na jakis element ktory chaos zlaczy do kupy.. czekalem az pojawily sie napisy koncowe. niestety nikomu nie moge tego filmu polecic.